sobota, 2 stycznia 2016

Ulotne chwile łapię

Kiedy za kilka miesięcy wrócę do swoich poprzednich rozmiarów (i wcale nie mam wątpliwości, że mi się to uda :-p ), być może będę z czułością wspominać czasy ciąży i wszystkich zmian, jakie zachodzą w moim ciele. Być może. Możliwe też, że moja Pierworodna któregoś pięknego dnia zapyta, jak to się stało, że ona się zmieściła w moim brzuchu. Albo też zapragnę być w ciąży po raz drugi... :-p  Lubię wracać do tego, co było, do tych radosnych i tych wyjątkowych chwil. Dlatego właśnie staram się jak najczęściej uwieczniać je na fotografiach. Sesja brzuszkowa, to była oczywista oczywistość :) Bo powiedzmy sobie szczerze: ile razy w życiu będę w ciąży?
Poniżej efekty, wybrane zdjęcia spośród ogromnego stosu ;-) miłego oglądania!

Kliknij, aby powiększyć zdjęcie





Kliknij, aby powiększyć zdjęcie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz